piątek, 17 lutego 2017

Yankee Candle - Cherry Blossom

   Zapowiada się kolejny dzień pełen słońca <3 Wiosna wisi w powietrzu, a ja wypalam teraz chętniej woski jakie się uzbierały przez ostatni czas :) 
Dzisiaj pora na zapach, który gości w moim domu już kilka dni pod rząd. Mowa o zapachu Cherry Blossom z kolekcji Q1 2017. Szybciutko wam recenzuję zapachy z tej kolekcji, ponieważ za chwilę do sprzedaży wejdzie Q2 2017 <3



Zapach kwitnącej wiśni ciekawił mnie najbardziej z całej trójki. Piękny, różowy kolor wosku, kwiecista naklejka, a na sucho kolejny mocarz.
Wrzuciłam do kominka 1/3 wosku i jeszcze zanim się dobrze roztopił czułam jego moc. Na pierwszy plan wysunęły się słodkie wiśnie, zapach był tak mocny, że czuć go było w całym domu. Nuty bergamotki i drzewa sandałowego sprawiają, że jest to kolejny otulający zapach. Po dwóch godzinach palenia zgasiłam kominek :D I tak palę już trzeci dzień ten sam kawałek wosku i nadal mocno go czuję. Przywołuje na myśl beztroskie dni dzieciństwa.
Zapach idealny na wiosnę <3


Zaczęłam rozważać zakup dużej świecy tego zapachu, ale obawiam się czy będzie miała taką samą moc jak wosk. Przeważnie w świecach są słabsze zapachy. Z niecierpliwością czekam na świecę Happy Sprin, będzie to Wielkanocna limitka i już wiem, że trafi ona w moje łapki :)



Wosk kosztuje 9 zł i możecie kupic go TUTAJ na Goodies.pl

Ja na pewno zrobię zapas tego zapachu i mam nadzieję, że będzie on jeszcze dostępny przez długi czas w ofercie. Dzisiaj do kominka poleci ostatni z trójki wosk, miętka ;)

Znacie ten zapach?


23 komentarze:

  1. sam wosk wygląda cudnie, więc zapach pewnie też taki jest :) do mnie wczoraj przyszła duża świeca Clean Cotton i cieszę się nią jak dziecko :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnio dostałam dużą świecę Summer Strom <3 niedostępna u nas więc radość nie do opisania ;)

      Usuń
  2. Oj, na pewno piękny! Ja ostatnio miałam Verbene i nie jest taka jak się spodziewałam, choć też pachnie łądnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Verbenę wąchałam na sucho i jednak nie wzięłam :) Ale było w niej coś, co sprawia że pewnie skuszę się na wosk, aby przekonać się jak pachnie w paleniu :)

      Usuń
  3. Mnie przeraża moc tych wosków :P. Ale jak opisujesz sam zapach, to bardzo kusisz :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że kolekcja Q1 jest wyjątkowo mocna :) ale można je przecież palić chwilkę i cieszyć się nimi dłużej :)

      Usuń
  4. Polubiłabym się z tym zapachem - z pewnością! Kominek piękny :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Haha dopiero jak jeszcze wróciłam do zdjęć, to zauważyłam, że to jakiś świecznik na nóżce? :D W każdym razie ładne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten stojaczek miał piękny szklany klosz :D miałam go aż trzy dni :D niestety mała go dorwała i nie udało mi się uratować :D

      Usuń
  6. Etykieta niesamowicie kusi💗💗💗
    Ja też już czuję wiosnę w powietrzu 🌷

    OdpowiedzUsuń
  7. Musze kupic ten wosk. Jestem pewna ze jego zapach by mnie zachwycił.

    OdpowiedzUsuń
  8. wczoraj wąchałam na sucho miętę i lipę niestety "Cherry Blossom" nie mieli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zauważyłam, że ten zapach został wykupiony w dużej świecy i wosku na stronie sklepu nawet :D

      Usuń
  9. Kupuje mnie wszystko spod nazwy 'Cherry Blossom' :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojejku, muszę w końcu wypróbować te woski

    OdpowiedzUsuń
  11. ja nie jestem woskowa;p nie mam kominka;D

    OdpowiedzUsuń
  12. nigdy nie miałam YC. Uwielbiam wiosnę i drzewa wiśni kwitnące o tej porze. Myślę, że zapach trafiłby w mój gust <3

    OdpowiedzUsuń