29.11 w sobotę po raz pierwszy miałam zaszczyt uczestniczyć w swoim pierwszym spotkaniu Blogerek. Spotkanie odbyło się w bardzo przyjemnym lokalu Kryjówka w Rzeszowie. Co prawda w Rzeszowie jestem bardzo rzadko i obawiałam się jak my tam trafimy z Asią. Na szczęście Gabrysia z nami szła i przy okazji pokierowała nas do sklepu z Yankee Candle, istny raj dla zmysłów ;)
Przyznam szczerze że na początku lekko się stresowałam tym spotkaniem, jednak gdy zobaczyłam te wszystkie uśmiechnięte buzie stres minął bardzo szybko. Nie przeszkadzało mi nawet to że pół godziny czekałyśmy na zewnątrz lokalu czekając aż nas łaskawie Panie wpuszczą :D
Oto lista uczestniczek spotkania :
Patrycja : womancosmeticsrecomending.blogspot.com
Asia : encepencce.blogspot.com
Gabrysia : cosmetic-addiction.blogspot.com
Beata : thisisastylishworld.blogspot.com
Kasia : szminko-mania.blogspot.com
Magda : immenseness.blogspot.com
Bożena : milusinka12.blogspot.com
Monika : onlytheoriginalstyle.blogspot.com ( niestety nie mogła dotrzeć na spotkanie )
Karolina : nicenailsbykarola.blogspot.com - świetna organizatorka ;)
Magda : lawendowezapiski.pl
no i oczywiście ja.
Dziewczyny pozamawiały jedzonko, ja wzięłam z Asią naleśniki z nutellą, słodkie były oj słodkie :D
 |
| Gabrysia z Asią :) |
 |
| Kasia z Beatką :) |
Potem nastąpiła część bardziej już kosmetyczna ;)
Na początku pojawiły się Panie reprezentujące markę Mary Kay, Pani Ania opowiedziała nam o sobie, o zamiłowaniu do kosmetyków oraz o tym jak zaczęła swoją pracę w tej branży. Bardzo miło się jej słuchało.
 |
| takich kosmetyczek chciałam mieć przynajmniej 5 :D |
 |
| Miałyśmy okazję na własnych dłoniach wypróbować kosmetyki i Panie zrobiły nam zabieg " Satynowe dłonie " |
Pojawiła się także Pani Ula reprezentująca markę Glazel Visage, szczerze to wzdychałam już dużo wcześniej do tych kosmetyków, jednak nigdy nie miałam okazji ich kupić ani nawet z bliska obejrzeć. Na samą myśl o podotykaniu wieżyczki z kameleonami byłam wniebowzięta. Zresztą same zaraz zobaczycie jak kończą się moje spotkania z kolorowymi kosmetykami ;)
 |
| Cuda Pani Uli. Kto o takim wyposażeniu nie marzy ? :) |
 |
| Gorzej niż małe dziecko :D |
Na koniec Pani Ula przekazała dla nas upominki w ręce organizatorki :)
Karolina też się bardzo postarała i otrzymałyśmy sporo upominków od różnych firm.
Było bardzo wesoło i sympatycznie :) Niestety ze mnie straszna papla i nie pozwoliłam z tego wszystkiego całkiem nieświadomie dokończyć Karolinie naleśnika :D Jeszcze raz przepraszam ;) :*
Na koniec jeszcze kilka zdjęć co by nie było ich mało :D
 |
| Nasza kochana organizatorka. Karolinka więcej uśmiechu ;) |
 |
| Patrycja i jej piękne włosy. Patrzyłam całe spotkanie i nie mogłam się przestać zachwycać :) |
 |
| Moja Asia tutaj ćwiczy poważną minę, no wiecie bo od uśmiechania się zmarszczki robią :D :* |
Sponsorzy spotkania :
CDN... :)
Nie znałam wcześniej żadnej z tych dziewczyn ani blogów, zaraz nadrobię! A spotkanie wygląda na bardzo udane :)
OdpowiedzUsuńTo szybciutko trzeba to nadrobić :*
UsuńHaha,akurat jak się nie śmiałam to Michał zdjęcia robił :p A co do naleśnika to policzę Ci następnym razem :*
OdpowiedzUsuńNie ma problemu ;)
UsuńAle uśmiechnięte buźki ♥ super
OdpowiedzUsuńCzłowiek po takim spotkaniu jest naładowany pozytywną energią i emocjami :)
Usuńwidzę ze jesteśmy z tego samego województwa :D a może i mieszkamy gdzieś koło siebie :D haha :P
OdpowiedzUsuńA spotkanie widzę że udane bardzo :)
Było fantastycznie :) A jak to ze mną bywa najpierw rzucają się w oczy włosy, potem ja ;D
OdpowiedzUsuńKasiu, miło było Cię poznać i mam nadzieję, że jeszcze się zobaczymy :*
Super! :) Zazdroszczę tak świetnego spotkania :)
OdpowiedzUsuńWow, musiało być super! :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę spotkania bardzo, bardzo! :)
OdpowiedzUsuńZaluję, że nie bylam. To już drugie spotkanie w tym miesiacu Rzeszowskich blogerek na ktorym nie bylam, bo nie wiedzialam. Jest jakas gruba gdzie piszecie o tym? Tez chcialabym byc! :-(
OdpowiedzUsuńkochana pokaż zdobycze z bliska :) jestem mega ciekawa :)
OdpowiedzUsuńteż chciałabym kiedyś znaleźć się na takim spotkaniu, ale w stolicy chyba nie organizują nic takiego :)
No to masz już prezent na Mikołajki ;D takie chwile cieszą ;)
OdpowiedzUsuńWidzę trzy znajome buzie :) A wszystkie dziewczyny piękne :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że mnie poznałaś ;)
UsuńKasiu, Twoja córeczka ma super mamę :)
Po zdjęciach widać, że spotkanie udane. ;]
OdpowiedzUsuńciebie miał kto pod Kryjówką ogrzewać :P
OdpowiedzUsuńcudownie było :*** widzimy się już za miesiąc i troszkę:**
i oczywiście obserwuję :))