Zzieleniałam ;)

   Pamiętam że raz już brałam udział w makijażowym wyzwaniu, ale niestety z braku czasu zrobiłam tylko dwa makijaże. Ahhh. Co to były za czasy, kilka cieni i jeden pędzel kulka z essence :D Obecnie zbiory nieco się rozrosły. Już nie pamiętam kiedy się malowałam też cieniami, pora troszkę to zmienić i częściej machać pędzlami, co by w końcu się czegoś nauczyć.

Dzięki Karolinie wpadłam na wyzwanie u Kociołek Rozmaitości. Polega ono na wykonaniu sześciu makijaży, każdy w innym kolorze. Przyznam że brakuje mi koloru różowego ale jakoś przeżyję :) Chyba że sama sobie dodam jako siódmy tydzień :D 

I tak na pierwszy tydzień musiałam zzielenieć lekko. Jakoś wcześniej nie malowałam oczu w ten sposób i sama nie wiem jak się w nim czuję :D 

Z jednej strony mi się kolory podobają a z drugiej jakoś nie mogę się przyzwyczaić gdy patrzę w lusterko. Dobrze że słoneczko świeci to zdjęcia w miarę wyszły :)

A makijażowe bazgroły oceńcie same :D ;)

Do wykonania tego makijażu użyłam:

Twarz:

- podkład L'Oreal True Match odcień D1-W1 Golden Ivory ( muszę znaleźć ciemniejszy odcień tego podkładu na lato )

- Korektor Kobo - Modeling Illuminator 101 (recenzja)

-  Transparenty sypki puder od Kobo 101

- Bronzer Kobo 311 Nubian Desert

- Rozświetlacz z setu do modelowania twarzy Sleek

Oczy:

- biała kredka NYX jako baza

Cienie - 

Sleek Garden of Eden - Tree of life, Fauna

Sleek Au naturel - Nougat, Bark, Taupe

My Secret -  paletka Shake Colors turkus i zieleń

- eyeliner w żelu Rimmel 001 black

- Tusz L'Oreal Volume Million Lashes - So Couture (recenzja)

Brwi lekko podkreśliłam nowością od Kobo, cień do brwi o numerze 302 Ash.

Na ustach mam pomadkę Rimmel, Moisture Renew 705 Let's Get Naked.

Na koniec mały bonusik :) Selfie z moją Emilką :) Kochana jak świetnie pozuje :D

Obawiam się tygodnia czerwonego, jakoś sobie nie mogę tego wyobrazić ;)

Miłego wieczoru wam życzę :*