Witajcie :)
Popadało i od razu lepsze powietrze. Piszę tego posta i klnę w duchu, a czemu?
Bo tak bolą mnie palce i paznokcie że sobie tego nie wyobrażacie. W dzień ślubu chciałam wyglądać idealnie i postanowiłam zrobić paznokcie żelowe, podczas wizyty u Pani "kosmetyczki" wiedziałam, że stan moich paznokci po zdjęciu będzie fatalny, jednak nie spodziewałam się że aż tak... Zostały tak mocno spiłowane że odczuwałam ból już w trakcie robienia mani... po zdjęciu paznokcie mam jak papier... cienkie i strasznie miękkie... pod płytką czerwone plamy :o
Zrobię sobie hybrydę na nie i pomału jakoś może dojdą do siebie... Ciekawe tylko ile czasu im to zajmie aż całkiem odrosną...
Nigdy więcej nie pójdę do kosmetyczki na paznokcie, sama sobie hybrydę robię i moje paznokcie nie cierpią na tym.
Dzisiaj powiem wam kilka słów na temat kolejnego zapachu od YC. Były różowe piaski to teraz nadszedł czas na złote ;)
Moje Yankeemaniactwo tak się powiększyło, że pudełko z woskami i samplerami się nie domyka :) Ostatnio palę ich bardzo rzadko, a jak już to robię to w pomieszczeniu gdzie nie ma malutkiej. Jednak chęć poznawania nowych zapachów jest bardzo silna ;)
Golden Sands to niestety niedostępny w polskiej ofercie zapach, ale jak to się mówi, dla chcącego nic trudnego ;) Ja samplery kroję na części i palę w kominku jako woski, ekonomiczniej ;)
Opis producenta:
Twoja prywatna plaża już czeka, chwila spokoju i przyjemności w łagodnej bryzie drzewa sandałowego, kwiatu pomarańczy i ciepła tonkowca wodnego.
No tak, a co to ten tonkowiec wodny? :D Nie mam pojęcia. Pierwsze co wyczuwam po zapaleniu to zapach ciepłego piasku w połączeniu ze słodką pomarańczą, dalej w tle wyczuwam zapach sandałowca, jest on dość mocno wyczuwalny, jednak pięknie komponuje się z pozostałymi zapachami i tworzą idealną całość. Zapach zaliczany jest do kategorii Fresh. Jest bardzo mocny jak na mój nos. Gdybym miała okazję na pewno kupię dużą świecę ;)
Sampler kupiłam na grupie na FB.
Jeśli macie ochotę poznać dostępne u nas zapachy zapraszam na stronę sklepu Goodies.pl
Zauważyłam że rozszerzyli ofertę o naturalne kosmetyki do pielęgnacji ciała z czego jestem bardzo zadowolona :)
Macie swoje ulubione zapachy z dostępnej u nas oferty? :) Wolicie te cięższe, perfumowane czy może lżejsze kwiatowo-owocowe? ;)
Fajny zapach :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem zapachu :)
OdpowiedzUsuńjaka fajna namiastka wakacyjnej plaży;)
OdpowiedzUsuńmusi byc boski:)
OdpowiedzUsuńSama nazwa bardzo mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńciekawe czy by mi się spodobał ;p
OdpowiedzUsuńkochana, ja bym Ci odradziła hybrydy na te pazurki, bo będą w jeszcze gorszym stanie :( staraj się tylko dawać jakieś odżywki, kremy i kuracje ;)
Musi pachnieć pięknie :) zdecydowanie wolę zapachy kwiatowe - owocowe :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój patent z paleniem Sammlera jako wosk kominku, tobię tak czasami z różnymi świeczkami jeśli palą mi się krzywo, wyrównuję i nie wyrzucam tylko wykorzystuję wosk w kominku. Nie znam zapachu Golden Sands, może zdecyduję się na tarte. Lubię świeże, letnie zapachy
OdpowiedzUsuńNie przepadam za Yankee Candle, ale jeśli ten jest rzeczywiście taki ładny, to poniucham w sklepie, jeśli się na niego natknę :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego zapachu, bo zaintrygował mnie Twój opis :)
OdpowiedzUsuńAż mam ochotę poznać ten zapach ... :)
OdpowiedzUsuń