Dzisiaj przedstawię wam drugi zapach z kolekcji Q2 2016. Jest to zapach, w którym pokładałam największe nadzieje z całej czwórki. Uwielbiam zapach brzoskwiń.
Czy mój nos się z nim polubił? :)
Zapach Summer Peach urzekł mnie swoją naklejką. Piękne brzoskwinie skąpane w blasku słońca. Miałam nadzieję, że będzie to świeży i słodki zapach, przypominający lenie dni. Podzieliłam standardowo sampler na kawałki i wrzuciłam jedną część do kominka. Co poczułam?
Zawód, wielki, ogromny zawód. W tym zapachu może i są jakieś brzoskwinie, ale skąpane w plastiku, a nie w promieniach słońca. Strasznie chemiczny. Myślałam, że nie będzie powtórki z zapachu truskawek, a jednak. Rozbolała mnie głowa i wietrzyłam dom. I to nie tylko mój nos wyczuł plastik, domownicy również stwierdzili, że jakieś nafaszerowane chemią te brzoskwinie :D
Ale na pewno są i zwolennicy tego zapachu, mówi się, że co nos to inna opinia. U mnie nie będzie z nim miłości. Smrodek okropny.
Jeśli jednak macie ochotę go wypróbować, to znajdziecie wosk w cenie 9 zł na Goodies.pl TUTAJ
Miłego i pachnącego dnia wam życzę :D
szkoda, że zapach Cie rozczarował :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapach chemiczny :/ Liczyłam na przyjemny aromat brzoskwinek .
OdpowiedzUsuńJa również na to liczyłam.
UsuńJa nie jestem wrażliwa na zapachy. Szkoda ze brzoskwinia Cie rozczarowala.
OdpowiedzUsuńWielka szkoda:( Pewnie też bym go kupiła, ale będę uważała na niego
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim pozytywne opinie, może Tobie się spodoba :)
Usuńja je wlasnie jem ;p
OdpowiedzUsuńPodziel się ;) :D
Usuńnawet bym go nie wybrała, bo z brzoskwiń lubię tylko jogurty o ich smaku :D
OdpowiedzUsuńA ja patrzac na pierwsze zdjecia mowie - ale cudownie musi pachniec! A tu takie zaskoczenie! Szukam fajnych zapachow z yc,moze jakies polecasz? :) xoxo
OdpowiedzUsuńhttp://wiktoria-kozlowicz.blogspot.com/
Oj ja lubię dużo zapachów :D Ale śmiało mogę polecić Pink Sands, Bahama Breeze, Soft Blanket, Serengeti Sunset, White Tea, Black Plum Blossom <3
UsuńMówiąc szczerze też bym wiązała z nim duże wymagania. Piękna nazwa, wyobrażam sobie zapach soczystych brzoskwiń, sierpniowego popołudnia i zachodu słońca. Niestety czasami mają dziwne zapachy... moim największym rozczarowaniem jest salted caramel. Mam wrażenie, że ten zapach wszeł mi w ściany i pachnie do dziś po 2 latach...
OdpowiedzUsuńhttp://www.kobieca-strefa.pl/
Jeszcze go nie miałam i szczerze to raczej go nie kupię
UsuńChemii mówię nie ;(
OdpowiedzUsuńCiekawe czy mi by przypadł do gustu, może dla mnie to też byłoby rozczarowanie... :(
OdpowiedzUsuńmiałam wosk ale też mnie rozczarował o ile dobrze pamiętam
OdpowiedzUsuń