Jak wcześniej pisałam mam problem z oświetleniem i chcę zainwestować w jakieś lepsze oświetlenie, robię zdjęcia makijaży, pomadek i innych kolorowych kosmetyków ale niestety nie nadają się one do publikacji....
Strasznie dużo kosmetyków chcę wam pokazać ale nie ma sensu dawać zdjęć które są szare, zamazane i kolory odbiegają od tego jak wyglądają na prawdę.
Wiem że bardzo dużo dziewczyna ma lampę pierścieniową dzięki której makijaże wyglądają pięknie i kolory są ładne ale koszt takiej lampy to sporo ponad 100 zł nie licząc wysyłki takiego cuda. Niestety na chwilę obecną nie pozwolę sobie na taki zakup lecz w przyszłości na pewno ją będę mieć.
W ostatnim poście jedna z was oświeciła mnie ( dosłownie :D ) pomysłem. Nawet nie miałam pojęcia że są takie żarówki imitujące światło dzienne. No tak człowiek jeszcze wiele rzeczy nie wie ;) A co najlepsze koszt takiej żarówki to około 40-50 zł z wysyłką, czyli dużo tańszy sposób na uzyskanie dobrego światła do zdjęć. Na dniach będę zamawiać i jestem ciekawa jak się sprawdzi. Dzięki takiej żarówce będę mogła nawet zmalować coś wieczorem i wam pokazać a nie trzymać to dla siebie ;)
Myślę jeszcze dla własnej wygody zainwestować w dobre oświetlenie toaletki i tutaj ceny są bardzo różne, wahają się od 100 do 2000 zł. Chyba że mój chłopak mi coś wymyśli w miarę fajnego i sam zrobi :) Potrzebuję światła padającego na wprost a nie tak jak teraz mam że po jednej stronie twarzy mam lepsze światło a po drugiej kiepskie.... Stojąc bokiem do okna ;/
Macie jeszcze jakiś pomysł na dobre światełko ? Oświećcie mnie ;D
Buziaki :*
Ja się przymierzam do kupna lampy pierścieniowej bo nic innego mądrego nie wymyślę ;/
OdpowiedzUsuńCiekawe jak Ci się sprawdzi taka zarówka. W sumie zależy gdzie ją wmontujesz, a musi chyba myć dosyć blisko twarzy. Ja mam lampę pierścieniową zakładaną na obiektyw, nie używam jej często, bo bardziej podobają mi się zdjęcia robione w świetle dziennym. Chociaż przy paznokciach idealnie odwzorowuje odcień lakieru i wtedy jest bardzo pomocna :)
OdpowiedzUsuńchcialabym miec taka lampe!:D
OdpowiedzUsuńJa mam zamiar sobie kupić taką żarówkę o świetle dziennym, nie wiem czy lampa pierścieniowa nadaje się do każdego aparatu, bo lustrzanki to ja nie mam:)
OdpowiedzUsuńZe światłem kiepsko - faktycznie. Zwłaszcza, że jakość zdj. świadczy o przesłaniu. :-)
OdpowiedzUsuńTo prawda ta lampa jest świetna,dużo słyszałam o niej jak i oglądam wiele makijaży robionych właśnie tą lampą,efekt znakomity,zamierzam się do kupna jej :))
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz napisać co wyszło z tej żarówki, jak efekty i czy jesteś zadowolona :) Mnie na lampę pierścieniową też nie stać, więc taka żarówka była by w sam raz :)
OdpowiedzUsuńja wykorzystuję dni w których jest dobre światło i np. zdjęcia do recenzji robię "hurtowo" :D
OdpowiedzUsuńsama mam to szczęście, że od mojego mężczyzny dostałam lampę lupę i spisuje się dość dobrze, chociaż światło dzienne jest zdecydowanie lepsze :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze muszę postarać się o dobry aparat, a potem pomyślę nad lampą :)
OdpowiedzUsuńA za mną chodzi softbox. Bo mam takie żarówki imitujące światło dzienne, ale drażni mnie ich odbicie na zdjęciach. Nad lampą pierścieniową te się zastanawiam, ale na początek softbox.
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio poszukuję takiej żarówki ;)
OdpowiedzUsuńJa najpierw muszę zainwestować w dobry aparat czyt. lustrzankę, a dopiero później w lampy. Mam zamiar kupić w lipcu, bo będzie przypływ gotówki :P
OdpowiedzUsuńOooo czekam na opis wrażen po zakupie tej żarówki ;) Ja też mam straszny problem ze światłem, a do tego zwykłą cyfrówkę. Staram się jak mogę, ale nieraz nie da się tego przeskoczyć, niestety ;(
OdpowiedzUsuń