Właśnie pojawiła się w sprzedaży zimowa kolekcja zapachów od Yankee Candle Q4 2017 The Perfect Christmas, a ja jeszcze nie zrecenzowałam wam jesiennych zapachów :D Dlatego szybciutko wrzuciłam dzisiaj do kominka zapach Mulberry & Fig Delight. To już trzeci jesienny zapach. Zastanawiam się czy zamawiać wszystkie zapachy z zimowej kolekcji, po przeczytaniu nut zapachowych to tylko dwa mnie ciekawią.
Wosk ma piękny, niebieski kolor i śliczną owocową naklejkę. Na sucho pachnie bardzo słodko i wyczuwałam w nim głównie słodkie nuty figowe. Wrzuciłam pół tarty do kominka i od razu po roztopieniu się wosku w pokoju unosił się słodki, owocowy zapach. Morwy mój nos nie czuje, bardziej czuję tutaj zapach owoców leśnych, o dziwo figę też mój nos czuje tutaj bardzo dobrze.
Jednak ten zapach ma również drugie oblicze, pod koniec palenia wyczuwałam ciepłe, otulające perfumy. Kominek wygaszony już od dwóch godzin, a ja nadal czuję bardzo dobrze zapach w całym domu. Moc jak dla mnie rewelacyjna.
Zapach pomimo swej intensywności nie powoduje bólu głowy i nie przytłacza. Bardzo ciepły i otulający zapach. Jestem bardzo ciekawa jak z jego mocą w dużej świecy. Mam ochotę sprawić sobie jedną z jesiennej kolekcji i wybór mega trudny. Wzięłabym najchętniej wszystkie 3, które już wam opisałam.
Zapach spodoba się fanom owocowych aromatów. Dla mnie będzie idealny nie tylko jesienią, myślę że na wiosnę i w upalne letnie dni będę do niego wracać.
Jedna taka tarta ma 22 g wosku i pachnie do 8 godzin podczas palenia, ten zapach na pewno będzie pachniał dłużej, jak już wspomniałam jest bardzo mocny.
Kosztuje 9 zł i możecie zamówić go TUTAJ
Czy wy również jesienią palicie najwięcej wosków w kominku?
W tym roku ograniczam palenie świec i staram się je zastępować woskami :) Uwielbiam ładne zapachy w domu :)
OdpowiedzUsuńJa świec nie palę tylko je zbieram :D A woski palę już nałogowo :)
UsuńZ chęcią bym powąchała -sezon woskowo/świecowy też rozpoczęłam :)
OdpowiedzUsuńWarto poznać ten zapach :) Ogólnie jesienna kolekcja bardzo przyjemnie pachnie <3
UsuńNie miałam okazji go wąchać, ale Twoja recenzja zainteresowała mnie na tyle, że wybiorę się któregoś dnia po pracy do Starej Mydlarni i sprawdzę to cudo :D
OdpowiedzUsuńNa sucho pachnie ładnie, ale w paleniu to już całkiem cudo <3
UsuńLubię ten zapach i chce go w dużej świecy :D
OdpowiedzUsuńJa też chcę :D <3
UsuńPatrząc na to, że dopiero niedawno zakupiłam swój pierwszy kominek to tak, jesienią pale najwięcej wosków ;-))))))) Dlatego z ciekawością czytam wszelkie wpisy o nowych zapachach. A w mojej kolekcji jak na razie jest jedynie zapach mango (który bardzo mi się podoba) ;)
OdpowiedzUsuńTo ja mam pudełko po butach pełne wosków :o :D mnóstwo mam zapachów niedostępnych u nas lub już wycofanych, których żal mi palić, ale ciekawość wygrywa. ;)
Usuńzainteresował mnie ten zapach
OdpowiedzUsuńuwielbiam owoców zapachy, aktualnie w kominku mam wosk o zapachu smoczego owocu <3 boski jest!
OdpowiedzUsuńTak, jesień to zdecydowanie sezon zapachowy! Ten wosk wąchałam w sklepie i jest cudny, może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńSama naklejka już zachęca do zakupu tego wosku, jestem bardzo ciekawa czy jego zapach przypadłby mi do gustu!
OdpowiedzUsuńcoś dla mojego chłopka bo ja wolę kwitowe zapachy
OdpowiedzUsuńPol tarty na raz? ja swoja musze dzielic na 8 czesci bo inaczej to sie w mieszkaniu nie da wytrzymac tak mocne sa te woski (+ dla nich!) :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam owocowe zapachy, obecnie pale namietnie swiece malinowa <3
Jesień to taki czas kiedy zużywam najwięcej wosków :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zainteresować się woskami i kupić sobie jakiś kominek i kilka zapachów <3 Lubię kiedy w domu pięknie pachnie <3
OdpowiedzUsuńKoniecznie musze go mieć bo uwielbiam owocowe zapachy a do tego ta piękna grafika <3
OdpowiedzUsuńto musi pięknie pachnieć! :)
OdpowiedzUsuń