Dzisiaj przedstawię wam mojego nowego ulubieńca :) Sporo czytałam wcześniej o tym antyperspirancie i na prawdę miałam ochotę go kupić jak gdzieś tylko bym go zobaczyła, ale że los ostatnio był dla mnie łaskawy to udało mi się go zdobyć w rozdaniu.
Mowa o :
Opis producenta :
Nie zawiera parabenów, alkoholu i barwników. Bez zapachu ( z tym się nie zgodzę ;) ). Nie pozostawia śladów na ubraniu.
Sposób użycia : Używać przez 2-3 dni na noc, na czystą i suchą skórę pod pachami. Następne stosować 1-2 razy w tygodniu. Nie należy aplikować preparatu ponownie rano. Nie stosować na skórę podrażnioną i po depilacji.
Skład :
Aqua, Aluminium Chloride, Glycerin, Hydroxyethylcellulose, Potassium Sorbate.
Jak wiadomo dobry antyperspirant jest ważny w naszej codziennej higienie osobistej. Ale ciężko znaleźć dobry, który nie brudzi ubrań i dobrze chroni przed poceniem. Ja używałam go zawsze rano po prysznicu, nigdy wieczorem.
Opakowanie jest białe z typowym dla tej firmy napisem i logo. Bardzo fajnie się odkręca i aplikuje. Szybko wysycha na skórze co uważam za plus bo nie muszę stać długo z rękami do góry zanim założę bluzkę :D Do tego ma przyjemny delikatny zapach , coś pod krem Nivea ;)
Używam go już 2 tygodnie i nie zauważyłam aby na bluzkach robił plamy, ani na białych ani na czarnych. Czyli jest bezpieczny dla naszych ubrań. Używałam go też po depilacji ( tak wiem pisze żeby tego nie robić ) i nie podrażnił mojej skóry. Będzie to stały bywalec mojej kosmetyczki.
Co prawda antyperspirant nie zawiera parabenów jednak zawiera inny szkodliwy dla nas składnik aluminium chloride, który powoduje zatykanie gruczołów potowych, przez to pot nie wydostaje się na zewnątrz. Niektórzy twierdzą że aluminium ma działanie rakotwórcze jednak teorii w tym temacie jest wiele.
Jednak mi wiadomo że tego składnika nie wyeliminujemy, możemy spotkać się z nim nawet w jedzeniu np w proszku do pieczenia.
Cena około 6-7 zł / 60 ml
Dostępność : Drogerie i sklepy z chemią
Ocena -5/5 ( za skład )
Ja słoneczka uciekam ćwiczyć :) Poćwiczycie razem ze mną ?:) Do lata wbrew pozorom niewiele czasu ;)
No mi podrażnił, po goleniu i moja lewa pacha cały czas szczypie przez to, gdy się smaruję :(
OdpowiedzUsuńWidzisz ja go sprawdziłam pod tym kątem i nic mi nie zrobił
UsuńZnam bardzo dobrze znam i lubię :)
OdpowiedzUsuńRównież go używam, zwykle raz na tydzień/na półtora, raz szczypie, raz nie. Nie rozkminiłam jeszcze od czego to zależy ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że dodałaś ten post bo zapomniałabym go użyć na noc gdyby nie Ty :D Mnie podrażnił na początku bardzo i nawet teraz zdarzają się podrażnienia, ale i tak mniejsze niż przy użyciu innych tego typu produktów, więc jestem mu wierna :)
OdpowiedzUsuńHehe jednak do czegoś się jeszcze komuś przydaję ;)
Usuńrównież mój ulubieniec, straszny smierdziuszek, ale jest niezastąpiony :)
OdpowiedzUsuńUżywałam go i również mogłabym polecić ;)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio często ćwiczę, może uda się schudnąć z 2 kg do sylwestra :P
Pozdrawiam ;)
Muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńjak widzę ten bloker to przechodzą mnie ciarki, strasznie mnie uczulił.
OdpowiedzUsuńZakupiłam mojemu S, strasznie go pachy szczypały na początku, teraz jest już dobrze i jest bardzo skuteczny, aczkolwiek sama się zastanawiam trochę nad tym jak bardzo też jest szkodliwy ..:] No nic narazie używa :)
OdpowiedzUsuńmiałam go może z dwa razy i był fajny- raz mnie może podrażnił :)
OdpowiedzUsuńmnie nie podrażnił, ale pachy swędziały jak szalone!! poza tym zepsuł się po 3 miesiącach :(
OdpowiedzUsuńJa nie jestem zwolenniczką takich mocnych antyperspirantów ;)
OdpowiedzUsuńmam i jestem zadowolona :) po depilacji mi podrażnia skórę, ale poza tym nic się nie dzieje :) mimo wszystko uważaj na niego, używając rano, bo mojej koleżance odbarwił bluzkę ;)
OdpowiedzUsuńSama jeszcze nie używałam, ale czytałam sporo dobrych opinii. W dzisiejszych czasach coraz trudniej o coś co nie byłoby w jakiekolwiek sposób szkodliwe :/
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam, ale muszę spróbować ;-) niestety większość antyperspirantów mnie uczula...
OdpowiedzUsuń