Od kiedy dzisiaj wstałam biję się sama ze sobą czy brać udział w konkursie na ambasadorkę Pierre Rene i chyba sobie odpuszczę bo konkurencja miażdży... No cóż może w następnej edycji się przełamię i zgłoszę swój udział.
Dzisiaj pokażę wam mojego nowego ulubieńca jeśli chodzi o pielęgnację ciała, mianowicie chodzi o :
Balsam ma duże opakowanie o pojemności 350 ml, które posiada świetną pompkę do wyciskania balsamu.
Bardzo podoba mi się szata graficzna opakowania :)
Sam balsam ma bardzo fajną konsystencję, wystarczy niewielka ilość na wysmarowanie brzucha czy ud, szybko się wchłania i ciało nie jest po nim lepiące.
Zapach ma obłędny ! :) Delikatny i kwiatowy.
Pompka przy jednym naciśnięciu nie dozuje bardzo dużo kosmetyku, co jest na plus bo jest bardzo wydajny.
Co do nawilżenia i ujędrnienia to duży plus, ponieważ skóra po kilku dniach systematycznego, powtarzam moje drogie SYSTEMATYCZNEGO stosowania, jest bardziej nawilżona i ujędrniona ( nie mylić z odchudzona :D ). Dodatkowo jeśli się ćwiczy to taki balsam dużo pomaga w walce z rozciągniętą skórą. O tym już będzie osobny post bo chcę wam się pochwalić moimi efektami ;)
Dla zainteresowanych wklejam skład.
Moja ocena 5/5
Nie znalazłam w nim nic co by mi nie odpowiadało :)
Balsam dostałam do testów od Firmy Eveline Cosmetics, za co bardzo chciałam podziękować.
Miłego wieczoru wam życzę :)
Pompka przy takich konsystencjach to genialne rozwiązanie! Fajnie, że balsam działa ujędrniająco :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie, bo moja skóra to istna Sahara - wymaga intensywnego nawilżenia. :-)
OdpowiedzUsuńteż testuję ich balsam i jestem bardzo zadowolona ;-) ej, nie poddawaj się, może akurat!
OdpowiedzUsuńOdpuszczę tym razem :)
Usuńooo czuję się zachęcona :) mam strasznie suchą skórę na nogach więc to balsam dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJeśli macie suchą skórę to jak najbardziej polecam :)
OdpowiedzUsuńMy też testowałyśmy ten balsam. Rzeczywiscie jest świetny. Efekt ujędrnienia i nawilżenia gwarantowany ;)
OdpowiedzUsuńujędrnienie to coś dla mnie! :D
OdpowiedzUsuńGdy uszczuplę swoje zapasy, chętnie zapoznam się z tym balsamem. Kosmetyki, które charakteryzują się kwiatową wonią, darzę ogromną sympatią:) Zauważyłam, że klucz do sukcesu, czyli systematycznego wcierania nawilżaczy, tkwi w zapachu;)
OdpowiedzUsuń