Witajcie :)
Wczoraj byłam na Rzeszowskim spotkaniu blogerek, było rewelacyjnie. Za niedługo pokażę wam przebieg spotkania.
Dzisiaj powiem wam kilka słów o bardzo przyjemnym żelu pod prysznic. Wiadomo że tego typu kosmetyki zużywa się najszybciej, a ten egzemplarz dobija już do dna.
Marka CD była mi do niedawna zupełnie obca i nieznana. Na szczęście dzięki nawiązanej współpracy, mogłam się przyjrzeć bliżej kosmetykom i wyrazić o nich zdanie.
Żel otrzymujemy w przezroczystym opakowaniu o przyjemnej, nienachalnej szacie graficznej. Możemy cały czas kontrolować ile kosmetyku nam jeszcze zostało. Opływowy kształt sprawia, że nawet mokre opakowanie nie ucieknie nam z rąk podczas kąpieli.
Kosmetyk pięknie pachnie, świeżo i owocowo.
Konsystencja jest przyjemna, nie spływa z dłoni, ale łatwo wydobyć go z opakowania.
Pieni się delikatnie, ale za to świetnie oczyszcza naszą skórę. Jeśli chodzi o właściwości pielęgnujące i nawilżające, to nie zauważyłam jakiejś różnicy. Nadal bez balsamów się nie obejdzie.
Duży plus za to, że nie są testowane na zwierzętach, nie posiadają parabenów, silikonów, sztucznych barwników i kilku innych niepotrzebnych składników.
Żel spełnił moje oczekiwania, przede wszystkim ma ładnie pachnieć i dobrze oczyszczać skórę. A ten robi to na 5 z plusem ;)
Cena za 250 ml to około 10 zł. Znalazłam je na allegro.
Zapraszam was do polubienia FB marki KLIK.
Znacie te kosmetyki? :)
Zapach mnie ciekawi, baaardzo :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie! :*
Widziałam je już w sklepie więc kiedyś zapewne wypróbuje :-)
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków,
OdpowiedzUsuńjakoś nie zwróciły mojej uwagi..
pozdrawiam MARCELKA♥
może kiedyś wypróbuję żele z tej serii, jeszcze nie natrafiłam na nie stacjonarnie.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze styczności z żelami CD, ale chyba najwyższy czas nadrobić tą zaległość ;)
OdpowiedzUsuńCzekają u mnie w kolejce te żele na testy :)
OdpowiedzUsuńA nie orientujesz się, czy są dostępne stacjonarnie? Dużo o nich słychać wszędzie, więc chyba dziewczyny je pokochały ;)
OdpowiedzUsuńSzczerze to nie widziałam ich jeszcze stacjonarnie, ale muszę się rozejrzeć ;)
Usuńzastanawiam się czy to n=właśnie te wersję dostałyśmy :D?
OdpowiedzUsuńJa wczoraj dostałam cytrynowy ;) w sumie mam już trzy zapachy :)
UsuńZaciekawił mnie ten żel ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego kosmetyku. Ogólnie nie znałam wcześniej firmy.
OdpowiedzUsuńteż marki nie znałam aż do spotkania w Dębicy, ale do tej pory nie użyłam żadnego kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńCzęsto sięgam po żele pod prysznic tej marki :)
OdpowiedzUsuń