Dzień dobry kochani. Im większe mam zaległości tym mocniej mnie to demotywuje do pisania. Ale nie mogę się zorganizować od kiedy wróciłam do pracy. Dzisiaj mam dzień wolny i postanowiłam napisać tyle postów ile tylko zdołam. Mam nadzieję, że nadrobię wszystko i napiszę to co zaplanowałam.
Dzisiaj przychodzę do was z zaległą recenzją szamponu i odżywki do włosów marki Nivea. Ten duet już zdenkowałam, więc mogę wyrazić swoją opinię na jego temat.
Seria do włosów Hairmilk stworzona została dla posiadaczek włosów matowych, szorstkich i zmęczonych. Ja mam cienkie, rozjaśniane włosy i byłam bardzo ciekawa jak te kosmetyki wpłyną na ich kondycję.
Pierwsza rzecz na którą zwróciłam uwagę to oczywiście piękna szata graficzna opakowań. Lubię wszystko co różowe :D Duży plus za solidne zamknięcia, nie ma obaw, że coś się wyleje nam w podróży.
Oba kosmetyki mają piękny, świeży zapach, który utrzymuje się długo na włosach. Lekka, kremowa konsystencja nie obciąża włosów. Choć zdarzyła mi się wpadka, po umyciu włosów szamponem i niedokładnym wypłukaniu rano obudziłam się z kluskami na głowie. :D Chcąc nie chcąc musiałam powtórzyć szybko mycie i uciekać do pracy. Odżywka pomimo rzadkiej konsystencji nie spływa z włosów.
Zaskoczyła mnie wydajność szamponu, już niewielka ilość mocno się pieni i doskonale usuwa zanieczyszczenia z włosów. Musiałam go dobrze wypłukiwać i zajmowało to dość dużo czasu.
Odżywka już jest mniej wydajna, może dlatego, że ja nie żałuję tego typu kosmetyków na włosy i daję bardzo dużo. :D
Przy regularnym stosowaniu obu kosmetyków zauważyłam lepsze nawilżenie i moje włosy wyglądały dużo lepiej, zdrowiej. Nie miałam problemów z rozczesywaniem nawet na sucho. Włosy odzyskały blask i wyglądały pięknie gdy padały na nich promienie słońca.
Na pewno wrócę do nich, choćby z tego powodu, że obecnie są w cenie promocyjnej w drogerii Rossmann. Jestem z nich bardzo zadowolona i muszę wypróbować pozostałe kosmetyki do włosów marki Nivea, to był mój pierwszy raz z ich pielęgnacją do włosów.
Opakowanie szamponu zawiera 400 ml kosmetyku, odżywka jest o połowę mniejsza.
Dajcie mi znać czy znacie już ten duet. Jestem ciekawa jak sprawdza się na innych włosach.
Życzę wam miłego popołudnia, choć pogoda nie rozpieszcza :*
Buziaki :*
Niestety, kosmetyki Nivea średnio się u mnie sprawdzają. Wyjątkiem są pomadki do ust.
OdpowiedzUsuńNie znam tego duetu.
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za produktami Nivea do włosów :)
OdpowiedzUsuńhttp://the-fight-for-a-dream.blogspot.com
Bardzo polubiłam tę serię ;)
OdpowiedzUsuń